Ogólnie to jest taka sytuacja,
że znowu mnie pogrzało.
Zakochałam się w serialu „The
Originals” i natchnęło mnie na tę historię. Będzie Elijah, będzie Rebekah,
będzie Thierry i będzie postać własna. Więcej nie zdradzę. Nie wiem, kiedy
pojawi się prolog. Tak naprawdę mam tylko zarys historii, ogarniętych
mniej-więcej bohaterów i naprawdę nie jest jeszcze ciekawie. Chcę tę historię
porządnie dopracować, żeby miała ręce i nogi. Także tego, nie spodziewajcie się
szybko Prologu.
Do napisania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz